To jest post przetłumaczony przez AI.
Czy nie chcesz uśmiechać się każdego ranka? 1% sekretu szczęścia
- Język pisania: Koreański
- •
- Kraj referencyjny: Wszystkie kraje
- •
- Życie
Wybierz język
Tekst podsumowany przez sztuczną inteligencję durumis
- Minęło 60 dni od rozpoczęcia pisania jednego wpisu dziennie, a ja idę naprzód z pozytywnym nastawieniem, ufając sile swojego ciała i umysłu.
- Ważne jest, aby nie bać się porażek i wyzwań, aby tworzyć zmiany w życiu poprzez nowe próby i wybory.
- Dążmy do tego, aby stać się 1% poprzez tworzenie własnej ścieżki za pomocą bloga i budowanie szczęśliwego dzisiaj.
Minęło 60 dni odkąd ogłosiłem "1 post dziennie".
Ból pleców znacznie się zmniejszył.
Jeszcze nie jest w pełni, ale postanowiłem zaufać swojemu ciału.
Wierzę w odporność.
Zarówno ciało, jak i umysł mają własną odporność.
Mają zdolność do samoleczenia.
Ciało i umysł znajdują sposób na przeżycie.
Daliśmy ciału, umysłowi i duchowi oddzielne nazwy, ale w rzeczywistości są jedną całością.
Ciało, umysł i duch są ze sobą połączone.
Działają jako jeden mechanizm. Odporność.
Starają się utrzymać swój stan na najwyższym poziomie.
Dodajemy do tego dodatkową pomoc.
Nie mówię tylko o lekach lub środkach farmaceutycznych.
Jest też jedzenie, ćwiczenia, ale
najważniejsze są myśli.
Sam oddech i myśli
mogą wiele zmienić.
Nie, możemy dokonać innego wyboru.
Zawsze możemy być pesymistami i narzekać, ale ja staram się być pozytywny i wdzięczny.
Nawet w ciemności jest jasna strona,
a w bólu jest coś, za co możemy być wdzięczni.
Jeśli ktoś powie, że to też jest pranie mózgu,
to ja chcę być wyprany mózg w dobrym kierunku.
Co złego może się stać, jeśli będę wdzięczny i będę patrzeć na to pozytywnie?
Oczywiście możemy dostać cios w plecy od kogoś, komu byliśmy wdzięczni.
Dobrze byłoby wiedzieć o tym wcześniej, ale teraz to wiemy, więc już nigdy nie damy się oszukać takim ludziom.
Nauczyłem się czegoś nowego, więc jestem wdzięczny.
Nie musimy bać się porażki i błędów ani wstydzić się ich.
Porażka oznacza, że coś próbowaliśmy.
Jeśli popełniliśmy błąd, to otrzymaliśmy szansę na ponowne przemyślenie i spróbowanie czegoś innego.
Odzyskanie tego, co straciliśmy przez pomyłkę, może zająć trochę czasu, ale
będzie to szybsze niż budowanie wszystkiego od nowa.
Wtedy możemy dokonać nowego wyboru.
Kiedy w labiryncie napotykamy ścianę, nie musimy wracać do początku, tylko cofamy się do punktu zwrotnego i dokonujemy innego wyboru.
Nie możemy przewidzieć przyszłości, ale możemy dokonać wyboru co do tego, co zrobimy teraz.
Nasze wybory zmieniają dziś, a dzisiejsze dni tworzą jutrzejsze życie.
To wszystko jest moim wyborem.
Mogę pisać lub nie pisać.
Nikt nie zmusił mnie do prowadzenia bloga.
Byli ludzie, którzy mi doradzali, ale to ja podjąłem decyzję.
Postanowiłem pisać regularnie, zamiast tylko sporadycznie.
Dobrze byłoby pisać o stałej godzinie, ale na razie piszę, kiedy mam czas.
Moim celem jest napisanie bloga przynajmniej dzisiaj.
Pisząc, czuję, że wiele brakuje.
Myślę, że sporo uczyłem się pisania, ale trudno jest zauważyć postęp.
To jak pływanie.
To jak obcy język.
Nauka pływania a umiejętności pływackie to dwie różne rzeczy.
Nauka języka obcego a znajomość języka obcego to dwie różne rzeczy.
Pisanie, pływanie, języki obce wymagają praktyki.
Potrzebna jest powtarzalność, aby stać się biegłym.
Nie wiadomo, czy się rozwijamy, kiedy powoli i ciężko się staramy.
Zawsze przychodzi taki moment, kiedy patrzymy wstecz i zastanawiamy się, kiedy tu dotarliśmy.
Postanowiłem nie zwlekać z decyzjami.
Postanowiłem działać, kiedy podejmę decyzję.
Tak rozpoczęło się moje "1 post dziennie", a teraz minęło 60 dni.
Przeszliśmy przez wiele wyzwań i trudności.
Przeszkody są wszędzie w życiu.
Nie wiadomo, kiedy się pojawią. Nie wiadomo, jak długo potrwają.
Niezależnie od nagłego spotkania i uporczywej obsesji, zawsze możemy dokonać wyboru.
Pisząc, dystansujemy się od siebie i rozmawiamy, a wtedy odkrywamy jasną stronę.
Życie przygotowało dla nas rzeczy, o których nie mogliśmy nawet marzyć.
Dlatego życie jest takie ekscytujące. Gdybyśmy szli tylko utartymi ścieżkami, to nie mielibyśmy żadnych oczekiwań i emocji, a to, co byśmy odkrywali, nie byłoby niczym nowym.
Ufaj sobie i idź naprzód.
Dokonałeś wyboru.
Ja również postanowiłem wziąć odpowiedzialność za swój wybór i iść naprzód.
Postanowiłem nagrodzić siebie za trud.
Porażka osoby, która dokonała wyboru i spróbowała, to tylko inna nazwa sukcesu.
Wyzwania to dowód na rozwój. Jeśli coś jest trudne, to dlatego, że próbujemy.
Jeśli nic nie robimy, to nic się nie stanie.
Jeśli to jest dla nas lepsze, to możemy wybrać to.
W filmie Matrix, po zażyciu czerwonej pigułki i poznaniu rzeczywistości,
niektórzy wybierają niebieską pigułkę, aby wrócić do Matrixa.
Nie zamierzam ich oceniać. To ich wybór.
Po prostu jest inny od tego, co my chcemy.
Wybierając bloga
czytając posty innych
i decydując się na tworzenie treści
mogę śmiało powiedzieć, że wybór ludzi, którzy dotarli tu z taką determinacją, będzie inny.
Niedawno otrzymałem bezpłatny e-book, w którym znalazłem takie zdanie.
Autor, który przez 2 lata codziennie publikował posty na blogu,
mówi, że tylko 1% blogerów, którzy zaczęli z nim, wciąż jest aktywnych.
Mówi, że na początku było 10%, a potem zostało 10%.
Dlatego 1%.
Jeśli chcesz być w 1%, to musisz kontynuować blogowanie.
Muszę pozbyć się pojęcia "wyższy" i "niższy".
W grze, w której jest tylko jedna linia, toczy się zacięta walka i istnieje hierarchia.
Ale drogi są otwarte we wszystkich kierunkach.
Nie rywalizujemy o hierarchię.
Jesteśmy w 1%, którzy tworzą własną drogę.
Otwórz swoją nową drogę. Nie ma znaczenia, czy przyniesie ci to pieniądze.
Sam fakt, że stworzyłeś nową drogę, czyni twoje życie bogatszym.
Zabawa się zwiększa. Zabawa czeka.
Możesz zacząć dzień od własnego wyboru.
Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby wybierać narzekanie, niezadowolenie i nieszczęście zamiast szczęścia i wdzięczności.
Możesz wypełnić swoje życie szczęśliwym dniem.
Możesz wybrać swoją drogę i stworzyć nową drogę.
Nasze wyzwania to czasem wezwanie życia, abyśmy stworzyli nową drogę.
Życie gubi nas, aby pokazać nam drogę.
- Z <Nie takie życie, jak sobie wyobrażałam> autorstwa Ryu Si Hwa
Jak napisał Ryu Si Hwa,
jeśli któregoś dnia poczujesz, że zgubiłeś drogę,
spójrz w górę i poszukaj nowej drogi.
Nasze życie staje się bardziej ekscytujące, gdy spotykamy zmienne punkty zwrotne i
tworzymy małe sukcesy.
Porażka to inna nazwa sukcesu.
Wyzwania to inna nazwa rozwoju.
Szczęśliwy dzień to twój obowiązek i prawo.
Zadbaj o to. O swoje dzisiejsze szczęście!
Zdjęcie: Vladislav Babienko z Unsplash
Trzymam kciuki za Twoje wyzwania.
Just keep going