![translation](https://cdn.durumis.com/common/trans.png)
To jest post przetłumaczony przez AI.
Wybierz język
Tekst podsumowany przez sztuczną inteligencję durumis
- Mozi był chińskim myślicielem i inżynierem z okresu Walczących Królestw, który głosił doktrynę powszechnej miłości (兼愛, jiān'ài) i podkreślał wagę stabilizacji społecznej oraz równości. Przyczynił się również do sprzeciwu wobec wojen i rozwoju technologicznego.
- Twierdził, że należy unikać sporów i zachowywać pokorne nastawienie, nie ujawniając swoich talentów. Podkreślał również znaczenie stosowania sprytu w odpowiednich sytuacjach i unikania nikczemnych osób.
- Dodatkowo podkreślał konieczność trzymania się z daleka od pochlebców, uważnego słuchania opinii innych, odrzucenia pychy i zachowania pokory, ponieważ tylko pusty umysł może pomieścić innych.
Mozi
Mozi 墨子, 480–390 p.n.e. (90 lat)
Był myślicielem i inżynierem okresu Walczących Królestw, a także założycielem szkoły Mo (墨家).
W tamtych czasach, co było niezwykłe, wierzył w Boga jako osobę, i twierdził, że ponieważ Bóg obdarza nas bezwarunkową miłością, tak i my powinniśmy okazywać bezwarunkową miłość innym. Tylko w ten sposób chaotyczne społeczeństwo może się uspokoić. W relacjach międzyludzkich należy unikać wszelkich podziałów i okazywać wszystkim miłość i troskę - to jest "miłość powszechna" (兼愛). Taka miłość powinna przynieść wzajemne korzyści (交相利).
Ponadto twierdził, że Bóg nadaje nagrody i kary cesarzowi, cesarz wydaje rozkazy urzędnikom, a urzędnicy - ludowi. W ten sposób uznawał surową, hierarchiczną strukturę władzy. Na stanowiskach władzy winni zasiadać jedynie ci, którzy potrafią kochać bezwarunkowo. Mozi krytykował konfucjański nacisk na miłość do rodziny. Uważał, że jeśli kocha się tylko osoby bliskie, to społeczeństwo będzie scaleniem jedynie na podstawie pokrewieństwa i osobistych powiązań, co zaszkodzi wspólnocie. Mozi negatywnie oceniał także trzymiesięczny okres żałoby w konfucjanizmie oraz rytuały dworskie, uznając je za ekstremalne nieefektywne marnotrawstwo.
Jego idea bezwarunkowej miłości zdobyła szerokie poparcie wśród licznych robotników i chłopów. Mozi głosił zasadę oszczędzania zasobów i sprzeciwiał się wojnie, a by zapobiec bezsensownemu rozlewowi krwi, rozwijał i rozpowszechniał sztuki obronne. Interesował się także innymi dziedzinami praktycznej wiedzy. Wynalazł wiele rzeczy i zdając sobie sprawę z wagi języka, podjął się pracy nad dokładnym zdefiniowaniem znaczenia poszczególnych słów.
Po pierwsze, należy unikać bezsensownych sporów, które naruszają godność drugiej osoby.
W sporze obie strony zazwyczaj upierają się przy swoim punkcie widzenia jeszcze bardziej.
W rzeczywistości spór jest bezsensowny.
Jeśli przegrasz spór, nie ma o czym mówić.
Z drugiej strony, nawet jeśli całkowicie zmiażdżysz przeciwnika, po co to wszystko?
Zwycięstwo jest chwilowe, a przyjemność z niego szybko mija.
Co więcej, zwycięstwo w sporze jest zdobyte kosztem zdeptania godności przeciwnika.
Zwycięstwo odniesione kosztem urażonej dumy może cię narazić na gniew i zemstę.
W sporze z drugą osobą należy rozważyć dwa możliwe rezultaty.
Pierwszy to bezsensowne, powierzchowne zwycięstwo, a drugi to zdobycie sympatii.
Nie da się ich osiągnąć jednocześnie.
Dlatego warto zastanowić się, czego tak naprawdę pragniemy.
Po drugie, należy otworzyć się na innych z pokorą.
Nie bądźmy aroganccy, bądźmy pokorni i z chęcią przyjmujmy krytykę innych.
Poprawiając swoje błędy i z otwartym sercem absorbując zalety innych, możemy jeszcze bardziej rozwinąć swoje własne atuty.
To prawda, że łatwiej powiedzieć niż zrobić.
Arogancja nie jest dopuszczalna, pokora to najszczersza postawa w życiu.
Świat jest ogromny i pełen dziwnych rzeczy.
Nawet jeśli jesteśmy silni i inteligentni, w kosmicznej skali jesteśmy tylko małym pyłkiem.
Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od nas.
Po trzecie, nie należy nadmiernie eksponować swoich talentów.
Mądry człowiek ukrywa swoje światło i pokazuje głupotę.
Ukrywanie światła i pokazywanie głupoty nie oznacza bycia głupim, ale raczej sposobem na ochronę siebie,
uniknięcie konfliktów i lepsze wykorzystanie swoich talentów.
Dążenie do wyróżnienia się i bycia wyjątkowym to pozytywna postawa życiowa.
Jednak chwalenie się i ignorowanie otoczenia może prowadzić do wykluczenia i odrazy.
Od wieków mówi się, że talentów nie należy pokazywać światu, ale ukrywać.
Zrozumienie tej zasady pozwala uniknąć zazdrości i ułatwia realizację planów.
Piękna kobieta nie musi wychodzić z domu, by inni pragnęli ją poznać.
Zamiast starać się o uwagę, skup się na wewnętrznym rozwoju.
Po czwarte, mądry człowiek wie, kiedy i gdzie kogoś spotkać.
Inteligentny człowiek i ten, który udaje inteligentnego, to dwie różne osoby.
Inteligentny człowiek ukrywa swoją inteligencję i używa jej tylko wtedy, gdy jest to konieczne,
podczas gdy ten, który udaje inteligentnego, uważa, że sztuką jest oczernianie innych,
i często sam wpada w pułapkę, którą sam zbudował.
W rzeczywistości inteligencja jest skarbem.
Ważne jest, aby wiedzieć, gdzie i jak z niego korzystać.
Często zbyt duża sprytność może sprowadzić na nas kłopoty.
Po piąte, potrzebna jest umiejętność radzenia sobie z nikczemnymi ludźmi i unikania ich.
Ludzie dzielą się na dwie kategorie: szlachetnych i nikczemnych.
Szlachetni są prawi, a nikczemni zawsze kalkulują.
Nikczemny człowiek zawsze szuka okazji do łatwego zysku,
a nawet bez skrupułów oczernia innych.
Ich zachowanie jest nie do powstrzymania.
Dlatego należy zachować ostrożność w kontaktach z nikczemnymi ludźmi i raczej ich unikać.
Mówi się, że lepiej zdobyć przychylność szlachetnego człowieka, niż narazić się na gniew nikczemnego.
Nikczemny człowiek może sabotować całe twoje życie.
Nigdy nie lekceważ nikczemnego człowieka.
Szlachetny człowiek nie zaprzyjaźnia się z nikczemnym, ale powinien wiedzieć, jak się z nim obchodzić i unikać go.
Po szóste, nie należy trzymać przy sobie pochlebcy.
Ludzie w domu i w społeczeństwie starają się unikać gniewu innych.
Dlatego większość ludzi stara się zadowolić innych miłymi słowami,
i boją się mówić nieprzyjemne prawdy, bojąc się, że ktoś ich znienawidzi.
Oczywiście mówienie miłych rzeczy nie jest złe.
Problemem jest to, że jeśli mówimy przyjacielowi tylko to, co chce usłyszeć, to nie spełniamy swojego obowiązku wobec niego.
Innymi słowy, jeśli wiemy o czyichś wadach, a milczymy, to nie możemy mówić o prawdziwej przyjaźni.
Jeśli ktoś chwali twoje wady, to najpewniej ma jakieś ukryte motywy.
Jeśli ktoś szczerze cię gani i krytykuje, to jest twoim prawdziwym przyjacielem i nauczycielem.
Po siódme, aby pomieścić innych, należy opróżnić siebie.
Pycha jest jak instrument, który odstrasza przyjaciół, którzy chcą udzielić ci rady.
Nie bądźmy próżni, jeśli czyjś punkt widzenia różni się od naszego, ale zastanówmy się nad sobą.
Tylko w ten sposób możemy opróżnić swój umysł i stać się bardziej dojrzałymi.
Dopiero po opróżnieniu siebie możemy pomieścić innych, a pycha nie pozwala na nic innego, tylko na siebie.
W życiu często nieświadomie stajemy się jak naczynie pełne wody.
Jednak jeśli zrezygnujemy z pychy i z otwartym sercem będziemy naśladować innych,
odkryjemy wiele nieznanych rzeczy.
Istnieją dwa rodzaje pokory. Pokora, gdy jesteśmy w niskiej pozycji lub brakuje nam umiejętności, nie jest niczym niezwykłym.
Pokora, gdy odnosimy sukcesy w biznesie i otrzymujemy pochwały od innych, to prawdziwa pokora,
która zdobywa szacunek innych.
Źródło słodkiej wody szybko wysycha, gdy się z niego czerpie.
Wysokie drzewo jako pierwsze zostaje ścięte.
Często ludzie niszczą siebie swoimi zaletami.
Nie eksponuj swoich zalet, lecz pracuj nad wadami.
I zawsze bądź pokorny.